niedziela, 8 marca 2009

Śpiewo latanie a raczej czego mi brak


Jeżeli planuje się przelot w trakcie takiego zamglenia jak dzisiaj rano, to znaczy, że się człowiekiem Wielkiej Wiary jest.
Ledwo otworzyłem oczy a już humor zgasł jak wypalona świeczka. Płotu sąsiada widać nie było, we mgle majaczyły gdzieś obrazy z nocnego snu, nawet miau(ł)czenie kota za oknem było zdecydowanie zamglone.
Rzut oka na prognozę ICM wart był tyle co opowieści bajów kaszubskich o pogodzie - Łalbo bydzie łalbo nie bydzie ale jokoś tam zowse bydzie.
Ale jakom na drugie mam Ryszard co oznacza wielkie serce, więc zacząłem przygotowania.
No i nagle bum !!!! Mgła do góry, wiaterek ino co - więc dalejże dosiadłem niebieskiego rumaka i już byłem na polu. Chwilę zajęło jeszcze wyszukanie w miarę twardego miejsca do startu i.........już nas nie było. Rychło okazało się, że mgła zawisła na 180-200m i jakoś wyżej polecieć nie chciała. No więc leciałem prawie jakbym tarł głową po suficie. Zimno było upiornie. Wilgoć wzmagała jeszcze uczucie chłodu i pomyślałem sobie:
- A tam, pośpiewam sobie paralotniarskie piosenki !!!!!
- Zaraz, zaraz, co pośpiewasz? - zapytało echo.
- No, paralotniarskie piosenki -powiedziałem- i zacząłem dobywać już pierwszą nutę kiedy nagle zdrętwiałem nie z zimna bynajmniej.
To co przemknęło mi przez myśl było jak rażenie pioruna, jak negatywka, jak nagła klapa pięć metrów nad ziemią
- No, normalnie Misiu - znowu odezwało się echo- no nie masz kurde paralotniarskich piosenek !!!! No i co ?????
- Nic. Pustka jaką miałem w głowie, porównywalna była tylko z bezmiarem przestrzeni, której byłem w tej chwili cząstką.

W międzyczasie, gdzieś między Czerskiem a Tucholą mgła zniknęła i znalazłem się w krzyżowym ogniu pierzastych: z lewej klucze żurawi, nade mną cała banda wygłodniałych jastrzębi po prawej dzikie gęsi. Pierzaści wyglądali też na zziębniętych, zacząłem więc, dla rozgrzewki prezentować znany mi repertuar pieśni patriotyczno - żeglarskich w kolejności jak niżej:
1. Drunken sailor - http://www.youtube.com/watch?v=ulWXvzL6nuA
2. Fuck the british army - (http://www.youtube.com/watch?v=IFnVhUHOnbQ)
3. Samotna harmonia - w wersji oryginalnej, rosyjskiej
4. Przybyli ułani
5. Leśna piechota
6. Jak dobrze nam - piosenka harcerska
Rozgrzawszy się nieco, przy drugim punkcie zwrotnym, pewien już byłem, że Pan wyznaczył mnie do nowej misji:

" MUSITA MIEĆ SWOJE PIOSENKI, GLAJCIARSKIE, O LATANIU !!!! - powiedział Pan- a mnie nie pozostaje nic innego jak tylko misję przygotować.
I to niniejszym czynię i pytam:

KTO SIĘ PODEJMIE (A MOŻE TACY JUŻ SĄ) STWORZENIA ŚPIEWNIKA GLAJCIARSKIEGO ???
Teraz lecę z tematem na listę pl.rec.paralotnie - może ktoś coś wie.

P>S> Track lotu jak zwykle w zalączeniu. Zdjęcia później, bo wyszły jakoś takie niebieskie.

Brak komentarzy: